ROZDZIAŁ 7 !
,,Oczami Pauliny"
Po dojechaniu do restauracji . Udaliśmy się na kolacje ... Ja siedziałam pomiędzy Harry'm a Niall'em :) Ale i tak czułam na sobie wzrok Liam'a ^.^ Kolacja przemijała sympatycznie .. gadaliśmy , śmieliśmy i wygłupialiśmy się :pp W pewnym momencie Liam poprosił mnie do tańca , akurat wtedy puścili coś wolnego... Tańczyliśmy po woli gdy nagle w rytm muzyki zaczeliśmy tańczyć namiętne tango ^^ Ja umiałam tańczyć ten taniec bo jakieś 2 lata temu chodziłam do szkoły tańca ... A Liam też ukończył taką szkołę :D Tańczyliśmy zadziornie i namiętnie widziałam jak wszyscy otoczyli nas kółkiem ! Blanka , Lou i Zayn patrzyli i się uśmiechali , a Niall i Harry byli zdziwieni że tańczę z nim ! Nagle podczas tańca Liam przechylił mnie a ja uniosłam do góry nogę w tedy powiedział :- Nie mogę znieść że w tej bitwie mam rywali !- powiedział i spojrzał mi w oczy
- Jak wojna ? jacy rywale ? - powiedziałam zdziwiona ..o.O
Nagle zostałam postawiona i zakręcona w ten sposób wpadłam w ramiona Niall'a który się uśmiechnoł i odkręcił mnie do Liam'a . Muzyka się skończyła a ja podziękowałam mu i wyszłam na taras .... Przyszedł Liam :
-Ty na prawdę nie widzisz co się wokół ciebie dzieję , jak jest wojna ? - Powiedział zdziwiony chłopak o.O
- Wokół mnie jest normalnie ! a wojny nie widzę - powiedziałam bo miałam już tego dosyć ..
- Uświadamiam cię że ja , Harry i Niall toczymy wojnę ! - powiedział trochę oburzony !
- Ale jaką i o co ? - zapytałam zaciekawiona
- O twoje serce głuptasie ! - powiedział i się uśmiechnoł :)
- Że co !!! O mnie ! Jak to ! To nie ma sensu ! - powiedziałam oburzona
- Ale co mam zrobić jak podobasz się nam trzem ? - powiedział pytająco ?
- Nie wiem ...- powiedziałam cała w nerwach ://
- Wróćmy już do nich - powiedział i poszliśmy do reszty ...
Po kolacji udaliśmy się do domu , ja od razu pożegnałam się ze wszystkimi i poszłam na gorę ..
Udałam się do łazienki , umyłam się , zmyłam makijaż i ubrałam w piżamkę . Potem weszłam na tt i dodałam tweeta ,, Co za koszmar wojna ?! To nie mam sensu !'' Popatrzyłam jeszcze 5 min i wyłączyłam kompa .. Poszłam spać...... :)
_______________________________
Wstałam rano o jakieś 11 (dla mnie to rano :p) byłam taka jakaś zdołowana :// pewnie po wczorajszej rozmowie z Liam'em ... ale nic trzeba żyć dalej !. Wstałam i udałam się do łazienki ! umyłam się , umalowałam lekko i ubrałam w to i zeszłam na dół robić tym śpiochom śniadanie :p Zrobiłam im amerykańskie naleśniki i do tego sok pomarańczowy . Gdy śpiochy zeszły na dół każdy przywitał się ze mną na buzi w polik :p zeszła Blanka i powiedziała że musimy pogadać i uśmiech miała szyderczy ..... :p Zasiadłam do stołu i zapytałam chłopców co dziś robią ? Oni odpowiedzieli że mają dzień wolny :D No to pojedźmy nad morzę , wypłyńmy waszym jachtem na morze na cały dzień jest piękna pogoda i wgl. - zaproponowałam .... No spoko , super pomysł - powiedzieli chłopcy i Blanka :) Po śniadaniu poszłam na górę spakować rzeczy i tp. wzięłam : kostium , ręcznik , torbę , olejki i tp... Poszłam na dół i wszyscy już na mnie czekali :p Nagle Zayn powiedział i zaśmiał się szyderczo - Oooo zeszła nasz księżniczka ..! Hehe , bardzo śmieszne ! boki zrywać - powiedziałam z sarkazmem :p Wyszliśmy na dwór a Harry czekał już na nas w aucie .. wsiedliśmy i udaliśmy się nad morze które jest ze 2 g stąd . Po drodze były ze dwa postoje a to Niall był głodny a Zayn chciał do wc a to Harry musiał zatankować a Lou iść do wc .. :p z nimi podróż to koszmar ;p Dojechaliśmy i wyruszyliśmy w rejs .......... ! a na rejsie ............?